🏅 Czy Psychopata Wraca Do Ofiary
Przed nami trudny krok… Krok w stronę wolności… Każdy człowiek w momencie narodzin otrzymuje prawo do wolności – tej psychicznej, jak i fizycznej. Często jednak jest tak, że pomimo danego nam prawa sami sobie je zabieramy. Wkraczając w świat niewolnictwa, przyjmujemy rolę ofiary. Rola ofiary wkracza w nasze życie – nieświadomie, bądź mniej świadomie… Z doświadczenia
Borderline odczuwa silny lęk przed samotnością i porzuceniem, a psychopata żyje w przekonaniu, że otoczenie ma zaspokajać jego potrzeby. Natomiast osoby z cechami psychopatii nie potrafią nawiązywać głębokich relacji interpersonalnych, wykazują niski poziom empatii.
Psychopatia to inaczej antyspołeczne zaburzenie osobowości. Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10 opisuje to profesjonalnie jako osobowość psychopatyczną. O tym jakie cechy ma psychopata, jak psychopaci potrafią manipulować i jakie są efekty leczenia, opowiemy w tym artykule. beata.
Jeffrey Dahmer. Jeffrey Lionel Dahmer, znany jako kanibal z Milwaukee lub potwór z Milwaukee (ur. 21 maja 1960 w Milwaukee, zm. 28 listopada 1994 w Portage) – amerykański seryjny morderca i przestępca seksualny, który zabił i poćwiartował siedemnastu mężczyzn i chłopców w latach 1978–1991. Wiele jego późniejszych morderstw
Zazwyczaj kiedy słyszymy słowo psychopata, w naszej głowie pojawia się obraz człowieka złego do szpiku kości. Nierzadko wyobrażamy sobie taką osobę jako zdolną do najgorszych możliwych przestępstw, a nawet jeśli nie, to do manipulacji, kłamstwa, czynienia krzywdy czy realizowania własnych celów kosztem innych ludzi.
Mówi nie tylko o potrzebie utrzymania więzi z drugim człowiekiem, ale dotyka istoty stalkingu – prześladowcę „karmi” każde słowo, działanie jego ofiary. Na emocjonalnym stosunku do
To był ogromny błąd lekarki – bo psychopata nigdy się nie zmieni, będzie tylko co raz gorszy. Teraz powtarzam za słowami psychiatrów „jeśli coś ci nie odpowiada coś podejrzewasz że może to być narcyz lub psychopata lub to i to razem to UCIEKAJ. NIE MA INNEGO WYJŚCIA. Odpoczywam 4 rok po traumach życia z psychopatą.
Czy psychopatia to to samo co choroba psychiczna? Termin psychopata pochodzi od łacińskich słów ‘psyche’ (dusza) oraz ‘pathos’ (cierpienie). W wolnym tłumaczeniu można więc powiedzieć, że psychopata to osoba, której dusza cierpi. Psychopatia dotyczy ludzi o zaburzonej osobowości, jest więc zaburzeniem, a nie świadomym
Bez względu na to, czy poniżej opisane techniki uwodzenia prowadzące do uzależnienia kobiety są stosowane przez psychopatów, socjopatów, narcyzów, osobowość antyspołeczną, osobowość typu borderline, czy też przez zwykłych mężczyzn o cechach psychopatycznych – potępiam wszelkie metody NLP (neurolingwistycznego programowania
anDS2. Psychopatia to stan, który od dawna zawładnął publiczną wyobraźnią. Powstaje wiele felietonów poświęconych mordercom o cechach psychopatycznych (Viding et al., 2014). Temat podłoża psychologicznego popełnianych zbrodni jest z jednej strony bardzo interesujący i często wykorzystywany w literaturze i filmie, z drugiej zaś – bardzo trudny emocjonalnie dla osoby zaangażowanej w proces diagnozy. Rozmawiając z badanymi będącymi w trakcie diagnozy psychiatrycznej, którzy byli sprawcami poważnych przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu, można wyłonić kilka cech charakterystycznych dla takich osób. Oczywiście mówimy o cechach osobowości, a nie o przyczynach chorobowych lub związanych z odhamowującym działaniem alkoholu albo innymi substancjami psychoaktywnymi. W przypadku cech osobowościowych w kontekście przestępstw najczęściej w literaturze przedmiotu wspomina się o osobowości dyssocjalnej, antyspołecznej czy psychopatii. Warto tu zaznaczyć, że terminy te, często używane zamiennie, nie są synonimami (Morana et al., 2006).POLECAMY Uznaje się, że pojęcie psychopatii jest znacznie węższe niż np. osobowości antyspołecznej. Podczas gdy dyssocjalne zaburzenie osobowości jest diagnozą medyczną, termin „psychopatia” zalicza się zazwyczaj do dziedziny psychiatrii sądowej i traktowany jest jako „diagnoza prawna” (Morana et al., 2006). W codziennej praktyce terapeutycznej niezwykle rzadko pojawiają się osoby psychopatyczne. Kontakt ten bywa wymuszony przez rodzinę pacjenta bądź instytucje. W proces diagnostyczny psychopatii zwykle zaangażowani są biegli sądowi, gdyż osoby psychopatyczne przejawiają zachowania przestępcze i w związku z tym często mają problemy prawne (Morana et al., 2006). Opis cech psychopatii pojawiał się w literaturze już na przełomie XIX i XX w., jednak dopiero Cleckley w pracy The Mask of sanity (1950) podjął próbę scharakteryzowania psychopaty (Cleckley, 1950). Opisane przez niego cechy psychopatii wyróżniają: nieumiejętność korzystania z uprzednich doświadczeń, konsekwentne powtarzanie zachowań, nawet jeśli jest się za nie karanym, brak umiejętności tworzenia planów życiowych, rzadkie odczuwanie lęku i na ogół brak poczucia winy, osoba niegodna zaufania, nieadekwatna motywacja, prowadząca do antyspołecznych form zachowania, nie przestrzega dyscypliny, nie potrafi wyzbyć się doraźnych przyjemności, ma ubogie więzi uczuciowe z ludźmi, prowadzi życie seksualne ubogie, powierzchowne, o słabej integracji uczuciowej z partnerem, ma trudności z wchodzeniem w interakcje społeczne, reaguje impulsywnie na różne sytuacje, nie biorąc pod uwagę konsekwencji swego zachowania, przy czym z reguły wie, jak się należy prawidłowo zachować, ale nie postępuje zgodnie z zasadami, potrafi, jeśli chce, zrobić dobre wrażenie na innych i wzbudzić do siebie zaufanie, co umożliwia mu manipulowanie otoczeniem dla osiągnięcia własnych korzyści, nawet przy małej ilości spożytego alkoholu może impulsywnie reagować i przejawiać nadmierną fantazję i nieodpowiedzialność, nie ma wyrzutów sumienia, rzadko próbuje samobójstwa, cechuje go formalnie niezaburzona inteligencja, nie rozróżnia granicy pomiędzy rzeczywistością a fikcją, prawdą a kłamstwem (pseudologia phantastica, mitomania, zespół Delbrücka, kłamstwo patologiczne) (Cleckley, 1950). Robert D. Hare pozostaje natomiast niekwestionowanym liderem badań nad psychopatią w kontekście skłonności do zachowań przestępczych i kryminalistyki (Hare 1992; Hare 1998). Hare opisuje pewne spektrum funkcjonalne psychopatów. Według niego psychopaci mogą być osobami z dużym, pozornym urokiem osobistym i charyzmą, pewnością siebie, mogą być postrzegani jako osoby bystre, sprawne, atrakcyjne, opanowani w sytuacjach społecznych, zachowują spokój w sytuacjach presji, nie obawiają się wpadki oraz są bezwzględni (Hare 1992; Hare 1998). Kryteria diagnostyczne osobowości dyssocjalnej ICD-10 Osobowość dyssocjalna, do której zgodnie z ICD-10 zaliczana jest psychopatia, to zaburzenie osobowości charakteryzujące się lekceważeniem zobowiązań społecznych, nieliczeniem się z uczuciami innych, znaczącą niewspółmiernością pomiędzy zachowaniami a obowiązującymi normami społecznymi. Zachowanie to niełatwo ulega zmianie po różnych negatywnych doświadczeniach, włącznie z karaniem. Tolerancja na frustrację jest niska, podobnie jak próg zachowań agresywnych, w tym także czynów gwałtownych. Występuje również tendencja do obwiniania innych lub uciekanie się do pozornie prawdopodobnych racjonalizacji zachowań, które powodują konflikty z otoczeniem (ICD-10 International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems, 1990). Nie obejmuje: osobowości chwiejnej emocjonalnie ( zaburzeń zachowania ( Obejmuje: osobowość amoralną, osobowość antyspołeczną, osobowość aspołeczną, osobowość psychopatyczną, osobowość socjopatyczną (ICD-10 International Statistical Classification of Diseases and Related Health Problems, 1990). W klasyfikacji DSM-5 antyspołeczne zaburzenie osobowości, podobnie jak ICD-10, obejmuje psychopatię, socjopatię oraz dyssocjalne zaburzenia osobowości (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders. Fifth Edition. DSM–5). Pomimo dużych starań Roberta D. Hare, jednego z najbardziej uznanych badaczy psychopatii, nie został uwzględniony w najnowszej edycji DSM jego postulat o konieczności wyodrębnienia z osobowości dyssocjalnej podtypu psychopatycznego. Na poparcie konieczności wyłonienia takiego podtypu wskazywałyby badania, w których 50–80% osadzonych spełnia kryteria rozpoznania aspołecznego zaburzenia osobowości, jednak tylko około 15% osadzonych spełnia kryteria psychopatii według PCL-R (Ogloff 2006). Osoby z psychopatią, które stanowią około 15–25% populacji więziennej, szybciej dokonują recydywy niż pozostałe 75–85%. Przeciętny skazany z rozpoznaną psychopatią trafia do więzienia trzy razy, natomiast przeciętny niepsychopata z takim samym wyrokiem wraca raz. Cechą charakterystyczną psychopaty jest niezdolność przeżywania poczucia winy, brak wyrzutów sumienia i nieistnienie zasad moralnych. Psychopaci łatwo tracą panowanie nad sobą i prezentują agresywność bez wyraźnego lub nieistotnego powodu (Hare 1991; Hare 1998; Bird G. & Viding E., 2014). Rozwijają różne, zazwyczaj powtarzające się zachowania antyspołeczne. U psychopatów zwiększa się liczba i waga zachowań agresywnych, co zazwyczaj prowadzi do problemów z prawem (Tsopelas Ch. et al., 2012; Thompson et al., 2014). Osoby z psychopatią, które stanowią około 15–25% populacji więziennej, szybciej dokonują recydywy niż pozostałe 75–85%. Przeciętny skazany z rozpoznaną psychopatią trafia do więzienia trzy razy, natomiast przeciętny niepsychopata z takim samym wyrokiem wraca raz (Rice & Harris 1995). Średnio przed 40. psychopata jest skazany za popełnienie czterech przestępstw z użyciem przemocy (Hare et al., 1988). Zachowania charakterystyczne dla psychopatii obserwowano już u dzieci i młodzieży. W większości przypadków profile dzieci, które ewoluują w dorosłych psychopatów, w okresie dzieciństwa cechuje nieczułość, chłód emocjonalny, częściej niż w populacji ogólnej w tej grupie występują zaburzenia zachowania (Raine A., 2002; Tsopelas Ch. et al., 2012; May & Beaver 2014; Petermann F & Remschmidt H., 2013; Pisano S. et al., 2017). Osobowość psychopatyczna Rozpowszechnienie osobowości psychopatycznej w populacji ogólnej szacuje się na 1%, przy proporcji mężczyzn do kobiet 3 : 1. Dorośli psychopaci płci męskiej są odpowiedzialni za prawie 50% poważnych zachowań przestępczych (Hare et al., 1988; Rice & Harris 1995). Najbardziej rozpoznawalnymi symptomami psychopatii są: brak sumienia, brak empatii, chłód emocjonalny i nawiązywanie powierzchownych relacji. Osoby o cechach psychopatycznych obdarzone są umiejętnością perswazji, zdarza się, że posługują się wyszukanym słownictwem, by zastraszyć, zmanipulować, oczarować lub zaimponować rozmówcy. W celu osiągnięcia korzyści kłamią bez mrugnięcia okiem. Mają dużą umiejętność szybkiej i trafnej oceny ludzi poprzez rozpoznawanie ich motywów, potrzeb, słabych punktów oraz skłonności. Potrafią okazywać przeżywanie uczuć, jednak jest to mówienie o uczuciach, a nie ich faktyczne przeżywanie (Cleckley, 1950). Szczególny deficyt obserwowano w przeżywaniu przez psychopatów negatywnych emocji, takich jak lęk i smutek (Bird & Viding, 2014). Jakubik do cech klasycznej psychopatii zalicza: słabość uczuć złożonych, nieumiejętność nawiązania zdrowych związków międzyludzkich, postawy instrumentalne i „kalkulacyjne”, ujmujący sposób bycia, pozorną ogładę towarzyską, skłonność do działań impulsywnych, egocentryzm, brak poczucia winy i wyrzutów sumienia, nieumiejętność przewidywania, brak wglądu w siebie, nieprzystosowanie społeczne oraz niezdolność do uczenia się (Jakubik A., 2003). Psychopatę charakteryzuje zubożenie uczuciowości wyższej. Zaspokojenie własnych potrzeb jest dla niego zawsze najważniejsze. Wiemy, że czynniki psychospołeczne współdziałają z czynnikami biologicznymi w kształtowaniu agresywnych/przestępczych zachowań (Raine A., 2002; Cummings 2015). Badania pokazują, że około 6% przestępców popełnia większość wszystkich przestępstw (May & Beaver 2014), a w 5% rodzin jest ponad 50% wszystkich aresztowań (Miller & Barnes 2013). Zachowania agresywne oraz skłonność do przemocy, podobnie jak inne formy ludzkiego zachowania, pojawiają się w określonych warunkach genetycznych i środowiskowych i wymagają wzajemnego oddziaływania między nimi. Agresja jest zazwyczaj końcowym efektem łańcucha wydarzeń życiowych, podczas których czynniki ryzyka zachowań przestępczych kumulują się i potencjalnie wzmacniają. Brak jest potwierdzonych dowodów, że predyspozycje lub zmiany neurobiologiczne wyłącznie odpowiadają za zachowania antyspołeczne (van der Gronde et al., 2014). W badaniach neuroobrazowania mózgu psychopatów zaobserwowano zmiany wolumetryczne i funkcjonalne struktur mózgu. Najczęściej opisywane nieprawidłowości dotyczą jądra migdałowatego, kory przedczołowej i kory skroniowej (Jones et al., 2009; Blair 2010; Viding E. & McCrory E., 2012). Obie te struktury OUN, niezwykle istotne dla naszego funkcjonowania, są mniejsze i wykazują się obniżoną aktywnością. Zmiany anatomiczne obejmują przede wszystkim układ brzuszny łączący przedni płat skroniowy z przednimi i brzusznymi obszarami czołowymi oraz układ grzbietowy łączący środkowy płat czołowy z zespołem tylnego zakrętu obręczy i ze strukturami przyśrodkowymi płata skroniowego. Dane z funkcjonalnego obrazowania OUN wskazują istotne zmniejszenie aktywacji obu tych układów podczas wyzwania moralnego u psychopaty, co sugeruje istnienie specyficznych mechanizmów, poprzez które emocja jest anomalnie integrowana z procesami poznawczymi (Pujol J. et al., 2019). Struktury, które nieprawidłowo funkcjonują u psychopatów, są odpowiedzialne między innymi za przetwarzanie społecznych i emocjonalnych bodźców lub przywoływanie wspomnień o silnym ładunku emocjonalnym. Metaanaliza (Hawes et al., 2009) potwierdziła, że niski poziom kortyzolu u psychopatów wiąże się z ryzykiem zachowań antyspołecznych w dzieciństwie, ale związek ten jest słabszy niż wcześniej zakładano. Ostatnie badania sugerują, że związek między poziomem kortyzolu a zachowaniami antyspołecznymi może się różnić w zależności od rodzaju zachowania antyspołecznego, wzorców internalizacji chorób współistniejących i wczesnych niekorzystnych warunków środowiskowych. Szczególnie nasilone cechy antyspołeczne obserwowano u osób z hipoaktywnością osi HPA (oś stresu – podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowa) (Hawes et al., 2009; Sondeijker et al., 2007). Studium przypadku Kobieta lat 26, panna, w związku nieformalnym, bez dzieci, wykształcenie średnie, oskarżona o czyn z art. 148 tj. o zabójstwo. W akcie oskarżenia wpisano: „działając z zamiarem pozbawienia życia”. W wywiadzie ogólnym uzyskanym od badanej: urodziła się o czasie, poród siłami natury, problemów okołoporodowych nie było. Rozwój wczesnodziecięcy przebiegał prawidłowo. Kroki milowe o czasie. Do przedszkola nie chodziła, zajmowała się nią babcia. Do szkoły podstawowej poszła o czasie, miała 7 lat. Nie powtarzała klas, w grupie rówieśniczej odnalazła się prawidłowo. Uczyła się przeciętnie, na trójki-czwórki. Po szkole podstawowej uczęszczała do gimnazjum, a następnie do liceum ogólnokształcącego, które ukończyła, natomiast nie podeszła do matury. Nigdy nie pracowała, według niej dlatego że rodzice nadmiernie ją rozpieszczali, niczego od niej nie wymagali oprócz ładnego wyglądu. Często słyszała od rodziców, że z taką urodą powinna zostać modelką. Często fantazjowała o byciu sławną i bogatą. Jej idolką była królowa świata przestępczego Teresa Mendoza – szefowa kartelu narkotykowego z filmu Queen of the South. W okresie gimnazjalnym miała dwie bliższe koleżanki, jedną z nich była jej sąsiadka. Towarzystwo zmieniła, gdy poznała w wieku 16 lat chłopaka, wówczas stała się bardziej skryta, zaczęła potajemnie wychodzić z domu, kłamać, pojawiły się pierwsze kradzieże i próby handlowania narkotykami. Sprawy karne: opiniowana podaje, że miała sprawę w 2018 r. (23 lata) za kradzież. Sprawę udało jej się ukryć przed rodzicami. Otrzymała wyrok w zawieszeniu: „pijani byliśmy, wzięłam biżuterię z domu koleżanki”. Wcześniej nie była karana, nie miała opieki kuratora. W domu nie miała obowiązków, podaje, że tak potrafiła „oczarować rodziców”, że otrzymywała wszystko, czego chciała. Rodzice zawsze starali się chronić córkę i wspierać. Nie leczyła się na nic. Leków nie przyjmowała na stałe. Urazów głowy z utratą przytomności nie miała. Podawała, że paliła marihuanę kilka razy w życiu. Alkoholu pierwszy raz w życiu napiła się w wieku 15 lat. Alkohol, jak podawała, spożywała okazyjnie, bardziej do towarzystwa, dopalaczy nigdy nie używała. Zapytana o bójki i pobicia, odpowiada: „mogło się zdarzyć”. Hazard i zakupoholizm negowała. Pytana, jaką jest osobą, odpowiedziała: „Jestem towarzyska, otwarta na nowe znajomości, spokojna, nie jestem konfliktowa. Nie ufam przypadkowym osobom”. Rodzice: mama ma 48 lat. Ogólnie zdrowa. Wykształcenie zawodowe, pracuje jako sprzedawca. Z charakteru mama jest bardziej ugodowa, pobłażliwa. Tata ma 49 lat, ogólnie zdrowy. Wykształcenie średnie, pracuje jako ochroniarz. Surowy i jednocześnie bardzo opiekuńczy. Wywiad od rodziców: „Normalną rodziną jesteśmy. Córka jest jedynaczką. Jedyne dziecko, kochane, planowane. Do końca, dopóki policja jej nie zatrzymała, najpóźniej do 22:00 była w domu. Nigdy nie spędziła nocy poza domem”. Dane z akt – studium przypadku Dane z akt – zeznania koleżanki ze szkoły: „Kiedyś podeszła do mnie na przystanku, miała do mnie złość, że spotykam się z jej byłym chłopakiem, uderzyła mnie z płaskiej ręki w twarz, potem złapała za włosy, zaczęła szarpać, wyciągnęła gaz łzawiący i spryskała mi twarz, potem uderzyła mnie jeszcze kolanem w twarz, jak mnie przygięło od tego gazu”; zeznania kolegi: „Przysyłała mi zdjęcia narkotyków z cenami, powiedziała, że jak nie pomogę jej handlować, to podrzuci mi coś i zadzwoni na Policję, była do tego zdolna”. Kilkukrotnie poważnie pobiła osoby ze swojego kręgu znajomych. Nigdy te osoby nie zgłaszały formalnie pobicia, gdyż podawały, że się jej bały. Nakłoniła swojego partnera, by wspólnie z kolegą wywiózł do lasu chłopaka, który ją obraził, i by po pobiciu pozostawili go przywiązanego do drzewa w lesie. W wieku 13 lat otruła Muchozolem psa sąsiadów, który ją ugryzł. „Psikałam mu tym Muchozolem w nos, potem mu leciała krew z pyska”. Ostatnie badania sugerują, że związek między poziomem kortyzolu a zachowaniami antyspołecznymi może się różnić w zależności od rodzaju zachowania antyspołecznego, wzorców internalizacji chorób współistniejących i wczesnych niekorzystnych warunków środowiskowych. Szczególnie nasilone cechy antyspołeczne obserwowano u osób z hipoaktywnością osi HPA. Od 14. kilkakrotnie dokonywała kradzieży i poważnego zniszczenia mienia. Handel narkotykami rozpoczęła w wieku 15 lat. Początkowo rozsyłała znajomym przez komunikatory zdjęcia towaru oraz cennik. Potem postanowiła stworzyć własną sieć dilerską. Badania psychiatryczne – studium przypadku W trakcie badań pozostawała spokojna, nieco uwodząca, bez zaburzeń świadomości i orientacji. Jej nastrój i napęd były wyrównane. Nie obserwowano lęku ani niepokoju. Afektywnie była żywa, dostosowana, w żadnej rozmowie nie obserwowano wzmożonych reakcji emocjonalnych, szczególnie w zakresie smutku, wzmożonego napięcia emocjonalnego. Opowiadając okoliczności zabójstwa, nie okazywała empatii dla ofiary, nie przeżywała smutku i poczucia winy. Proszona o opisanie, co czuła, miała trudność z nazwaniem emocji, podawała książkowe definicje, pozostawała całkowicie obojętna na inne osoby wokół niej. W trakcie rozmów pozostawała w kontakcie rzeczowym, logicznym, na pytania odpowiadała obszernie, zawsze w ich płaszczyźnie. Nie występowały u niej zaburzenia z zakresu treści i formy myślenia, zachowaniem nie zdradzała zaburzeń spostrzegania. Jakość kontaktu z badaną, w tym zasób słownictwa, zdolność do rozumienia zadawanych pytań, a także sposób formułowania myśli i dotychczasowa zdolność do przyswajania wiedzy nie budziły wątpliwości w zakresie poziomu intelektualnego. Z akt sprawy oraz z przeprowadzonych rozmów wynika, że często posługuje się ona kłamstwem, występuje u niej skłonność do stosowania przemocy, chłód emocjonalny, lekceważenie norm, reguł i zobowiązań społecznych oraz ograniczona zdolność przeżywania poczucia winy i korzystania z doświadczeń. Od okresu młodości występowały u niej zaburzenia zachowania o charakterze demoralizacyjnym. Badana negowała występowanie poczucia winy w związku z czynem, twierdziła wielokrotnie, że to nie jej wina, gdyż została sprowokowana: „mógł się wycofać, wiedział, że mi przeszkadza”. W trakcie badań pozostawała chłodna emocjonalnie, o zabójstwie opowiadała bez zmian afektu, w sposób jednostajny, nie przejawiała niepokoju, napięcia, lęku. Badana była zdolna do prawidłowej oceny zachowań społecznie dostosowanych, akceptowanych, rozumienia norm społecznych i przewidywania skutków działań. W trakcie badań przyjmowała postawę obronną, ujawniającą się w tendencji do zaprzeczania trudnościom, próbą przedstawiania się jako osoba dostosowana do obowiązujących norm społecznych i ukrywania rzeczywistych bądź wymyślonych zaburzeń. Widoczne było skoncentrowanie na sobie, własnych potrzebach i dążeniach, tendencja do pobłażliwego traktowania siebie, potrzeba uwagi, reagowanie urazą i złością na wymagania. Badana w trakcie spotkań stosowała różne taktyki manipulacji, taktykę obrażania się, nieodzywania się, wywoływania poczucia winy, wymuszania. Relacje, które nawiązywała, miały charakter powierzchownych, często wiązały się z uzyskaniem korzyści. Badana niechętnie przypisywała sobie odpowiedzialność za konsekwencje swoich działań, częściej lokalizowała ją w otoczeniu. Emocje, takie jak złość i wrogość, często wyrażała poprzez zachowanie. Wzorzec zachowań i przeżywania, objawiający się w sferze poznawczej, afektywnej, interpersonalnej, u badanej miał charakter przewlekły, charakterystyczny dla zaburzeń osobowości. W okresie bezpośrednio poprzedzającym zabójstwo oraz w trakcie czynu miała w pełni zachowaną kontrolę i świadomość sytuacji, w jakiej się znalazła. Dokładnie, zachowując ramy czasowe, badana opisała dni poprzedzające czyn, dzień zabójstwa oraz dzień po zabójstwie znajomego. Szczegółowo zaplanowała przebieg zabójstwa. Znajomego, wcześniej uduszonego po dosypaniu środków psychotropowych do alkoholu, zakopała we wcześniej przygotowanym rowie. Zwabiła go do lasu pod pretekstem randki, czarując i obiecując fantastyczne przeżycia. W ukryciu zwłok pomagał jej partner, razem umieścili ciało w dole i przysypali ziemią, zniszczyli również przedmioty, które posiadał przy sobie zamordowany. Po zabójstwie spokojnie wróciła do domu, a następnego dnia pojechała z chłopakiem na zakupy i do restauracji. W domu nie zmieniła znacząco swojego zachowania. Nie przeżywała wyrzutów sumienia, poczucia winy. Pytana, dlaczego dokonała zabójstwa, odparła – to było ciekawe, zawsze chciałam zobaczyć, jak ktoś umiera, zawsze marzyłam o tym, by kogoś zabić. Chciałam być jak królowa południa – szefowa kartelu z serialu Netfliksa. Pytana, jak się czuła po zabójstwie, odparła: „To było ciekawe, teraz bym to inaczej zaplanowała. Trwałoby to wszystko dłużej i nie dałabym się złapać. To wszystko przez chłopaka, oni nas zatrzymali, bo zaczął pękać”. Z wywiadu od osób spoza rodziny wynika, że badana jest osobą bezwzględną, nieliczącą się z uczuciami innych osób, egoistyczną, często stosowała różne techniki manipulacji, w tym głównie uwodzenie oraz zastraszanie. W badaniach laboratoryjnych, MRI głowy, w badaniu EEG oraz badaniach neuropsychologicznych bez istotnych odchyleń od normy. Diagnozę uzupełniono listą PCL. Wynik potwierdzał cechy psychopatii. Podsumowanie Psychopatia jest poważnym zaburzeniem osobowości o głębokim, negatywnym wpływie na jednostki i społeczeństwo. Ważne jest, aby klinicyści, zarówno psychiatrzy, jak i psycholodzy, byli świadomi występowania osobowości psychopatycznej. Rozpoznanie psychopatii u osób wysoko funkcjonujących bywa trudne. Mogą oni przejawiać powierzchowny urok, posługiwać się kłamstwem i manipulacją w celu osiągnięcia korzyści. Mogą pozorować emocje i zachowania prospołeczne. Dlatego oprócz rozmów w celu rozpoznania psychopatii konieczna jest dokładna obserwacja zachowania osoby i zebranie wywiadu obiektywnego. Pomocne może być również użycie specjalistycznych narzędzi do diagnozy psychopatii. Diagnoza Osobowości Psychopatycznej może być uzupełniana za pomocą określonych narzędzi psychometrycznych, takich jak Zrewidowana lista kontrolna psychopatii Hare’a Psychopathy Checklist-Revised (PCL-R) oraz Psychopathy Checklist: Screening Version (PCL: SV). Bibliografia Bird G., Viding E. (2014). The self to other model of empathy: providing a new framework for understanding empathy impairments in psychopathy, autism, and alexithymia. Neuroscience & Biobehavioral Reviews 47, 520–532. Blair, R. J. R. (2010). Neuroimaging of psychopathy and antisocial behavior: A targeted review. Current Psychiatry Reports, 12, 76–82. Cleckley H. (1950). The mask of sanity. St. Louise, Mosby. Cummings M. A.(2015). The neurobiology of psychopathy: recent developments and new directions in research and treatment. CNS Spectr. 2015 Jun; 20(3): 200–6. doi: Epub 2015 Feb 20. PMID: 25698308. DSM-V. This pattern has also been referred to as psychopathy, sociopathy, or dyssocial personality disorder. (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders. Fifth Edition. DSM-5). Hare (1998) Psychopathy, affect and behaviour. [W:] D. Cooke, A. Forth, Hare (red.), Psychopathy: Theory, research and implications for society (s. 105–139). Dordrecht: Kluwer. Hare (2003). Hare PCL-R, 2nd Edition. Toronto, Multi-Health Systems. Hare (1991). The Hare Psychopathy Checklist – Revised. Manual, Toronto: Multi-Health Systems. Hare (1996). Psychopathy: A clinical construct whose time has come. Criminal Justice and Behavior 23, 25–54. Hare, et al., (1988). Male Psychopaths and Their Criminal Careers, J. Consulting & Clinical Psychol. 76(5), 893–899. Hawes Brennan J., Dadds (2009). Cortisol, callous-unemotional traits, and pathways to antisocial behavior. Curr Opin Psychiatry. 2009 Jul; 22(4): 357–62. doi: PMID: 19455037. Jakubik A. (2006). Diagnostyka osobowości dyssocjalnej. Studia Psychologica nr 6, 237–247. Jones Laurens Herba Barker Viding E (2008). Amygdala hypoactivity to fearful faces in boys with conduct problems and callous-unemotional traits. Am J Psychiatry. 2009 Jan; 166(1): 95–102. doi: Epub 2008 Oct 15. PMID: 18923070. May Beaver (2014). The neuropsychological contributors to psychopathic personality traits in adolescence. Int J Offender Ther Comp Criminol 58: 265–285 0306624X12469861. Miller Barnes (2013) Genetic transmission effects and intergenerational contact with the criminal justice system: A consideration of three dopamine polymorphisms. Criminal Justice and Behavior 671–689. Morana Stone Abdalla-Filho E. (2006). Transtornos de personalidade, psicopatia e serial killers [Personality disorders, psychopathy and serial killers]. Braz J Psychiatry. 2006 Oct; 28 Suppl 2:S74–9. Portuguese. doi: PMID: 17143448. Ogloff (2006) Psychopathy/antisocial personality disorder conundrum. Aust N Z J Psychiatry. 2006 Jun-Jul; 40(6–7): 519–28. doi: PMID: 16756576. Petermann F., Remschmidt H. (2013). Psychopathie im Kindes- und Jugendalter [Psychopathy in childhood and adolescence]. Fortschr Neurol Psychiatr. 2013 Dec; 81(12): 697–705. German. doi: Epub 2013 Dec 4. PMID: 24307088. Pisano S., Muratori P., Gorga C., Levantini V., Iuliano R., Catone G., Coppola G., Milone A., Masi G. Conduct disorders and psychopathy in children and adolescents: aetiology, clinical presentation and treatment strategies of callous-unemotional traits. Ital J Pediatr. 2017 Sep 20;43(1): 84. doi: PMID: 28931400; PMCID: PMC5607565. Pujol J., Harrison Contreras-Rodriguez O., Cardoner N.(2019). The contribution of brain imaging to the understanding of psychopathy. Psychol Med. 2019 Jan; 49(1): 20–31. doi: Epub 2018 Sep 12. PMID: 30207255. Raine A. (2002) Biosocial studies of antisocial and violent behavior in children and adults: a review. Journal of Abnormal Child Psychology 30: 311–326. Rice, & Harris, (1995). Violent Recidivism: Assessing Predictive Validity, 63 Journal of Consulting & Clinical Psychol. 63(5) 737–748. Using the data from the Rice and Harris, it takes 11 years for low-scoring psychopaths to hit the 50% recidivism level, but the high-scoring psychopaths get there in one-third the time, in only years. Sondeijker Ferdinand Oldehinkel Veenstra R., Tiemeier H., Ormel J., Verhulst Disruptive behaviors and HPA-axis activity in young adolescent boys and girls from the general population. J Psychiatr Res. 2007 Oct; 41(7): 570–8. doi: Epub 2006 May 30. PMID: 16730747. Thompson Ramos Willett (2014). Psychopathy: clinical features, developmental basis and therapeutic challenges. J Clin Pharm Ther. 2014 Oct; 39(5): 485–95. doi: Epub 2014 May 23. PMID: 24853167. Tsopelas Ch., Armenaka M. (2012). From conduct disorder in childhood to psychopathy in adult life]. Psychiatriki. 2012 Jun; 23 Suppl 1:107–16. Greek, Modern. PMID: 22796980. van der Gronde T., Kempes M., van El C., Rinne T., Pieters T. (2014). Neurobiological correlates in forensic assessment: a systematic review. PLoS One. 2014 Oct 20;9(10):e110672. doi: PMID: 25330208; PMCID: PMC4203816. Viding, E., & McCrory, E. (2012). Genetic and neurocognitive contributions to the development of psychopathy. Development and Psychopathology, 24(3), 969-983. doi:
Co sprawia, że można człowieka uznać za psychopatę. Hannibal Lecter i Anders Breivik. Zbrodnie pierwszego istnieją tylko na kartach powieści Thomasa Harrisa i w filmach powstałych na tych motywach. Breivik w 2011 r. dokonał zamachów w Oslo i na wyspie Utoya, w których zginęło 77 osób. Niezależnie od tego, że jeden jest postacią fikcyjną, drugi realną, obaj wpłynęli na sposób widzenia psychopatów jako osób dokonujących makabrycznych zbrodni, po których nie odczuwają żadnej skruchy. To prawda, że drastyczne działania na szkodę społeczeństwa są jednym z kluczowych elementów klinicznego portretu człowieka z tym zaburzeniem. Jednak ten obraz jest dużo bardziej złożony. Terminu psychopatia używa się w różnych kontekstach: od nazywania w ten sposób sporadycznych zachowań, przez rysy w strukturze charakteru, po głębokie zaburzenia osobowości. Nie wszystkie osoby dotknięte psychopatią zasługują na ustawienie w jednym szeregu obok bezwzględnych morderców, ale zwykle krzywdzą, wykorzystują i źle traktują innych. Jakie zachowania można zaliczyć do psychopatycznych Skłonność do patologicznego kłamstwa. Ludzie zazwyczaj starają się być prawdomówni, a jeśli już zdarzy im się minąć z prawdą i zostaną przyłapani, czują się z tym niekomfortowo. Psychopacie kłamstwo przychodzi z łatwością i nie obawia się, czy ucierpi na tym jego wizerunek. W zasadzie trudno nawet powiedzieć, że konfabuluje – on nie widzi różnicy między prawdą a kłamstwem. Dla niego prawda obiektywna po prostu nie istnieje, bo za jedynie słuszną realność uznaje własne myśli. Zaprzecza nawet temu, co czuje i czego doświadcza za pomocą zmysłów. Całkowita obojętność na uczucia innych ludzi. Psychopata może ranić i krzywdzić, ale zawsze zaprzeczy swym wrogim intencjom. I znów: nie tylko jest nieświadomy konsekwencji swojego zachowania, lecz także nie dostrzega, że wyrządza komuś krzywdę, bo tego mechanizmu nie rozumie. Wynika to z tego, że nie postrzega innych ludzi jako istoty żywe i czujące. W jego umyśle są tylko obrazem, a obraz można przecież bez skrupułów wymazać, zniszczyć i nic nie czuć. W tym sensie psychopaci jawią się jako osoby pozbawione cech człowieczeństwa. Brak skrupułów i wyrzutów sumienia. Z tych samych powodów, dla których psychopata nie widzi różnicy między prawdą a kłamstwem, nie odróżnia też dobra od zła. Co za tym idzie, nie zna poczucia winy. Ono wynika z dialogu wewnętrznego, będącego uczciwym rozrachunkiem z samym sobą. Niejako usłyszenia wewnętrznego głosu wątpiącego w słuszność zachowania człowieka. W umyśle psychopaty tego głosu brakuje, jego postępowanie jest więc niekwestionowane. Społeczne oszustwo. Psychopacie łatwo przychodzi zjednywanie sobie ludzi i manipulowanie nimi. Wydaje się otwarty i szczery. Potrafi porwać za sobą tłumy i sprawić, że większość osób obdarza go zaufaniem. Zwodzi nawet naocznych świadków zdarzeń – potrafi przekonać ich do własnej wersji, bo na tyle wierzy w to, co mówi, że jest przekonujący. Co odczuwa psychopata Cechą najważniejszą i tłumaczącą wszystkie poprzednie jest w przypadku psychopaty całkowite odcięcie się od uczuć, fundamentalna trudność z uświadamianiem sobie oraz wyrażaniem emocji. Jedna z teorii – analiza bioenergetyczna Aleksandra Lowena – szuka przyczyn tego stanu rzeczy w zakłóconych relacjach między głową a resztą ciała człowieka. Opisuje to wręcz fizjologicznie: jako obręcz napięcia u podstawy czaszki powodującą, że głowa jest percepcyjnie odcięta od reszty ciała. To zaburza przepływ energii oraz impulsów płynących z dolnych partii organizmu i sprawia, że umysł i myślenie zyskują rolę przewodnią wobec odczuwania i emocji. Innymi słowy, umysł zwraca się przeciwko ciału, a myślenie neguje czucie. To skutkuje często zaburzeniami w sferze seksualnej. Życie intymne psychopaty jest zazwyczaj nieudane lub nieuporządkowane. Nie rozumie on, czym jest seks połączony z uczuciami. Traktuje go bardziej jako funkcję fizjologiczną organizmu. Bywa rozwiązły seksualnie. Choć narząd wzroku działa bez zarzutu, zaburzona jest także funkcja widzenia. Osoba psychopatyczna rzeczywisty obraz innych zastępuje swoim wyobrażeniem. Jej spojrzenie jest zresztą albo przeszywające, nieufne i kontrolujące, albo puste. Pozostawanie poza sferą uczuć sprawia, że psychopata także siebie widzi nie jako żywą istotę, a jako obraz siebie powstały w umyśle. Utożsamia się z nim niezależnie od tego, czy jest bliski czy daleki od rzeczywistości. Skupia na nim swoją energię życiową. Jeśli zależy mu na młodości i urodzie, uważa się za młodzieńczego i urodziwego. Jeśli na atrakcyjności – epatuje seksem. Ciało psychopaty zdaje się z nim współpracować, choć jest traktowane wyłącznie jako narzędzie umysłu i ilustracja wizerunku. Jeśli warunki naturalne stanowczo przeczą wewnętrznemu obrazowi, psychopata nadrabia atrybutami zewnętrznymi: gdy np. jest niski, jeździ wielkimi autami. Jakikolwiek jednak byłby obraz wytworzony w umyśle psychopaty, ma jedno zadanie: utwierdzać go w jego wyjątkowości. Psychopata nie doświadcza smutku czy autentycznego gniewu. Emocje pojawiają się jedynie wtedy, gdy ten wyimaginowany obraz siebie ktoś podważy. Jak psychopata wykorzystuje ludzi Mimo że psychopata nie poszukuje miłości, której pojęcie jest mu w zasadzie obce, potrafi uczucia odgrywać tak doskonale, że – podobnie jak w przypadku jego słów – otoczenie odbiera je jako autentyczne. Rzecz w tym, że choć obiegowo sądzi się, że charakterystyczny dla osób psychopatycznych jest brak empatii, wielu psychopatów umie trafnie rozpoznawać stan emocjonalny innych osób i wykorzystać go do swoich celów. Na zasadzie dostrojenia odgrywają np. współczucie, choć tak naprawdę wcale go nie czują. Dlatego psychopatę zwykle otacza wianuszek wielbicieli. Wiernych, zapatrzonych w niego i traktujących go jak zbawcę. Osoba psychopatyczna zaś – by ich zdobyć – stosuje wszystkie chwyty: czasami zastrasza, ale najczęściej kusi i uwodzi, promieniując radością i pewnością siebie. Bo chce czuć, że imponuje albo wzbudza strach. Jego największym pragnieniem jest władza nad innymi. Niekiedy wystarczy mu jedna ofiara: kochanka, kochanek, prostytutka. Przywiązuje ją emocjonalnie do siebie, a później traktuje jak niewolnika: zastrasza, wpędza w poczucie niższości, manipuluje tą osobą tak długo, aż uwierzy ona, że w żaden sposób sobie bez niego nie poradzi. Jak to możliwe? Ludzie zagubieni, zrozpaczeni, po wielokroć wcześniej wykorzystywani, szukają kogoś, kto wskaże im życiową drogę. Przyzwyczajeni do związków, w których wiele im się obiecuje i nie dotrzymuje słowa, odtwarzają sytuacje z dzieciństwa, gdy musieli brać to, co im dawano, bo na więcej nie mogli liczyć. Takie pragnienia miewają całe narody, które uwierzyły w wyjątkowe cechy swoich przywódców. Szczególnie gdy pojawili się w trudnych dziejowo momentach. Jak człowiek staje się psychopatą Odpowiedzi na to pytanie klinicyści poszukują od dawna. Wiele badań wskazuje na czynniki genetyczne, wzmacniane niesprzyjającymi warunkami środowiskowymi. Znaczenie ma prawdopodobnie budowa i aktywność ciała migdałowatego, które odpowiada za przetwarzanie lęku, wstydu i poczucia winy – uczuć istotnych w procesie tworzenia się u dzieci potrzeby właściwego zachowania. U dorosłych psychopatów stwierdzano brak integracji pomiędzy ciałem migdałowatym i korą płata skroniowego, co zaburza ich zdolność do nauki strachu – niezbędnego przy formowaniu się uczuć moralnych. Jeśli zaś chodzi o czynniki środowiskowe, aby dziecko stało się pozbawionym uczuć psychopatą, w jego dzieciństwie musiało wydarzać się coś traumatycznego. Za źródło problemu – by raz jeszcze odwołać się do analizy bioenergetycznej Aleksandra Lowena – uznaje się zaburzone relacje z najbliższym opiekunem na wczesnym etapie rozwoju dziecka. Sytuację, kiedy zamiast bliskości i wsparcia dla budowania autonomii i poczucia własnego „ja”, których potrzebuje, doświadcza przemocy, zaniedbania lub obojętności emocjonalnej ze strony matki. Często towarzyszy temu jej zaburzenie psychiczne lub emocjonalne, niezdolność do wywiązywania się z roli rodzica. Matka to przyciąga dziecko, tworząc więź niemal symbiotyczną, to znów je odrzuca – w rytm zaburzonych potrzeb własnych. W ten sposób podkopuje jego bazowe poczucie zaufania i bezpieczeństwa. To przypadek Andersa Breivika. Efekt jest taki, że prawdziwe uczucia i potrzeby dziecka są ignorowane. Nie jest ono postrzegane takim, jakie jest naprawdę – rodzic stymuluje je, by dopasowało się do jego wyimaginowanego obrazu. Ono zazwyczaj to robi, chowając swoje prawdziwe „ja”, a tym samym odcina się od swoich autentycznych pragnień i uczuć. Istotnym aspektem w historii psychopaty jest także walka o władzę. Niebezpieczna jest już ta, która toczy się między rodzicami, bo w niej dziecko najczęściej bywa wykorzystywane jako karta przetargowa. Ale znacznie bardziej niszcząca jest sytuacja, kiedy rodzic walczy z dzieckiem: upokarza je, umniejsza jego wartość i manipuluje nim, nie dostrzegając, że jest odrębną istotą. Ono czuje się wówczas przytłoczone, wykorzystane i pozbawione znaczenia. W okresie edypalnym, między 3. a 6. rokiem życia dziecka, może również pojawić się element uwodzenia. Rodzic, najczęściej płci przeciwnej, dla atmosfery podniecenia, a także dla chęci przywiązania dziecka do siebie, kieruje na nie zainteresowanie zabarwione seksualnie. Ono – zwykle przyzwyczajone do braku uwagi i uczuć – traktuje to początkowo jako namiastkę prawdziwej bliskości. Dopiero po jakimś czasie zaczyna rozumieć, że jest w jakiś sposób używane. Wtedy zaczyna odczuwać strach także przed drugim rodzicem, jego gniewem lub zazdrością. Aby poradzić sobie z tą sytuacją, dziecko odcina się od swoich uczuć seksualnych. To kolejny krok do całkowitego wyrzeczenia się uczuciowości. Odwracając się od rzeczywistości, skupia się na swoim wnętrzu, tworzy obraz siebie jako kogoś wyjątkowego. Nie tylko nie rezygnuje z relacji z rodzicem uwodzącym, ale wręcz zaczyna grać w jego grę. Czuje, że ma coś, czego rodzic pożąda, i na zimno potrafi wykorzystać swoją sytuację. Obiecuje spełnienie, choć nigdy do niego nie dochodzi. Ten mechanizm nosi nazwę manewru psychopatycznego. I jest przez psychopatę odtwarzany w relacji z innymi ludźmi już w dorosłości, nie tylko w sferze seksualnej, ale i emocjonalnej. Czy da się wyleczyć psychopatę W psychiatrii głęboka postać psychopatii jest uznawana za całkowicie oporną na leczenie. W wielu środowiskach uznaje się, że jakakolwiek forma terapii (włącznie z farmakologiczną) jest bezowocna, a więc bezcelowa. Utrudnieniem jest fakt, że prawdziwy psychopata nie zgłasza się dobrowolnie na leczenie. Chyba że dzięki temu realizuje jakiś swój nieterapeutyczny plan: chce być jeszcze bardziej władczy albo woli szpital psychiatryczny od więzienia. Nie działają na niego mechanizmy wykorzystywane w psychoterapii – nie tworzy więzi z terapeutą, nie jest zdolny do wglądu w siebie, także tego z przeszłości. W nic nie wierzy, jest odcięty od uczuć, nie czuje więc, że żyje w emocjonalnej pustce. Najwytrawniejszych terapeutów potrafi wywieść w pole swoimi manipulacjami. Mimo całej swojej wiedzy wielokrotnie dają się oni uwieść kłamstwom i mogą wejść w grę, w którą wciąga ich chory. Znane są przypadki, że pomagają mu np. w ucieczce ze szpitala, uznając, że jego zachowanie przeczy diagnozie i na pewno trafił tu omyłkowo. Wiele zależy od głębokości psychopatologii chorego. Obecność lęku, epizod depresji lub psychozy uznaje się za dobre prognostyki w leczeniu zaburzenia. Wskazują bowiem na kontakt z emocjonalną warstwą w jego osobowości. Wspomniana już kilkakrotnie analiza bioenergetyczna zakłada, że psychopacie potrzebne jest nawiązanie kontaktu z ciałem. To buduje drogę do uczuć i seksualności. Wyzwaniem jest połączenie z jego prawdziwym „ja”, dotarcie do tematu władzy i kontrolowania innych, przy uszanowaniu jego lęku przed wykorzystaniem. Przy czym terapeuta powinien unikać nadmiernych oczekiwań co do efektów terapii, nieustannie konfrontować pacjenta z jego manipulacjami, a samemu mieć się na baczności. Dzisiejsze czasy sprzyjają wzmacnianiu cech psychopatycznych. Uczciwość, szacunek dla prawdy czy wrażliwość etyczna – te wartości są w kryzysie. Skuteczność w realizacji celów jest uważana za nadrzędną wobec sposobów ich osiągania. Zaniedbania wychowawcze, przemoc i rozpad więzi między członkami rodzin sprzyjają rozwijaniu u młodych ludzi cech, które predysponują do psychopatii. Niekochane dzieci wolą myśleć o sobie, że są wyjątkowe niż niewarte kochania. W efekcie i Hannibal Lecter, i Anders Breivik, mimo czy to wymyślonych, czy realnych strasznych czynów, u pewnej liczby ludzi budzą jakiś rodzaj szacunku i podziwu. Być może dostrzegają w nich nieakceptowane i nieuświadomione cechy ich samych.
Czy Narcyz Wraca. To twój wybór, ale pamiętaj, że narcyz będzie z tobą tylko wtedy, gdy jego samopoczucie przy tobie będzie perfekcyjne. Oczarowuje swą sylwetką, inteligencją i nienaganną posturą. HISTORIA wraca do kina. Czy sukces OBŁAWY zaowocuje from Kiedy zrywasz z narcyzem, musisz być przygotowany na emocjonalną przejażdżkę kolejką górską. Przez to, że narcyz nie jest w stanie dostrzec w drugiej osobie drugiego człowieka, a nie przedłużenia własnego ego, prawdziwa miłość w ich wykonaniu to cud. Dopóki ją ma, otrzymuje od ciebie wszystko to, czego mu potrzeba. Przez To, Że Narcyz Nie Jest W Stanie Dostrzec W Drugiej Osobie Drugiego Człowieka, A Nie Przedłużenia Własnego Ego, Prawdziwa Miłość W Ich Wykonaniu To Cud. Dopóki ją ma, otrzymuje od ciebie wszystko to, czego mu potrzeba. ⭐ co najbardziej zaboli narcyza, sposób na narcyza, czy ukryty narcyz wraca, ignorować narcyza, facet narcyz cechy, ignorowanie narcyza. Narcyz nie boi się, że może stracić coś ważnego. Wiele Osób Się Zastanawia, Czy Narcyz Może Się Zmienić. Zanim się zdecydujesz, musisz o tym wiedzieć. Najlepszym sposobem byłoby natychmiast odciąć wszelkie łączące was więzi,. Narcyz wykorzystuje kłamstwo dla swoich korzyści i nigdy nie ma z tego powodu wyrzutów sumienia. Narcyz Nie Tęskni I Nie Żałuje, Nie Czuje Straty Po Nas. Niestety nic bardziej mylnego, a wiedzą o tym najlepiej osoby, które są z nim w bliskiej relacji. Dzisiaj przyglądamy się prawdopodobnym przyczynom, dla których twój były narcyz nie próbuje cię odzyskać (a nawet cię zablokował). Ważne jest zrozumienie kim on jest i dlaczego gwarantuje cierpienie. Czy Narcyz Wraca Do Ofiary? Niestety przeszedłem przez to przez wszystkie etapy i jest dokładnie tak,. Wielu mężczyzn narcyzów działa zgodnie ze schematem rozstań i powrotów. To przecież on podejmuje decyzje. Wtedy Dochodzimy Do Tego, Jak Bardzo Jesteśmy Uwikłani W Toksyczną Relację Z Narcyzem I Zdajemy Sobie Sprawę, Że To Wszystko, Co Było Wcześniej, To Było Naprawdę Perfidną Grą Z Jego Strony,. W żadnym razie, nie będzie to łatwe zadanie. Wydaje mi się, że je doświadczyłem. Jeśli narcystyczny/a ex wciąż do ciebie wraca, tylko po to, by odejść ponownie, to już najwyższy czas odpowiedzieć sobie na pytanie:
czy psychopata wraca do ofiary